Po ponad rocznej przerwie wróciłem w góry. Narobiłem sobie smaki na coś więcej. Widok ze Szpiglasowego Wierchu na Orlą Perć wskazał chyba następny cel wyjazdu w Tatry. W trakcie dwudniowego wypadu było wszystko, co miało być: od burzy, przez piękną pogodę, ciszę, spokój (z tym bywało różnie), Tatry Wysokie i Reglowe, po poważne rozmowy i potrzebne milczenie...
panorama Orlej Perci |
Wielka Siklawa |
Kozi Wierch |
w stronę Morskiego Oka |
Dolina Pięciu Stawów Polskich |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz