środa, 28 sierpnia 2013

Na rozgrzewkę?!


     Urlop pod znakiem gór. Na początek Gorce wzdłuż, wszerz , w poprzek i na przełaj...
Pogoda do marszu idealna, ale nie bardzo było co oglądać. Wierzchołki w chmurach, Tatry w chmurach. Nic, tylko iść i iść... i iść...daleko jeszcze???


coś tu nie gra...




... i tak przez cały dzień.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz